Kilka dni temu na lekcji biologii omawialiśmy budowę jądra komórkowego. Chromatyna to kolejne trudne słowo, które trzeba zapamiętać. Dlatego, aby łatwiej zrozumieć te zawiłe treści, "kulaliśmy" kulki z plasteliny, które łączyliśmy w oktamery histonowe. Następnie owijaliśmy żółty sznurek wokół histonów i "tworzyliśmy" strukturę koralikową chromatyny. Nukleosom zawiera fragment cząsteczek DNA nawinięty na rdzeń utworzony przez osiem białek zasadowych: dwa z nich nazywają się H2A, kolejne dwa to histony H2B, kolejne dwa to histony H3 i ostatnie dwa nazywają się histonami H4. W sumie daje oktamer histonowy. Nukleosom stabilizuje histon H1.
opis zdjęcia - Patrycja Łoboda VII LO w Toruniu
Chromatyna w jądrze komórkowym, w okresie między podziałami, występuje w luźnej formie. Może przyjmować dwie postacie: euchromatyny i heterochromatyny. Każda z tych struktur różni się tylko stopniem skondensowania "struktury koralikowej".
Euchromatyna, inaczej "właściwa chromatyna", jest łatwo dostępna dla enzymów i ulega ciągłej transkrypcji. Heterochromatyna, inaczej zwana "obcą chromatyną", jest nieaktywna i niedostępna dla enzymów, dlatego ulega kondensacji i odłożona jest na obrzeża jądra komórkowego. „Struktura koralikowa” chromatyny przed podziałem komórki zwija się, tworząc chromosomy.